wtorek, 30 października 2012

METAMORFOZY - Część IV

Po krótkiej przerwie wracamy do tematu metamorfoz. Dzisiaj zamieszczam materiały o pielęgnacji dłoni i paznokci. Szczególnie ważne jest nawilżanie, ponieważ niestety za szybko jak dla mnie przyszła zima i w połączeniu z ogrzewaniem czuję, że moja skóra jest bardzo sucha i podrażniona. 

Co do treningów dalej uskuteczniam codzienne długie marsze. Wczoraj pobiłam rekord ostatnich dni i zrobiłam sobie ponad godzinna wycieczkę. Pogoda nie jest za ciekawa, ale na szczęście ruch powoduje, że wcale nie jest mi zimno. Od następnego tygodnia, tak jak pisałam wcześniej, ustabilizuje mi się nieco rytm dnia i wrócimy do połączenia treningów kardio z ćwiczeniami na poszczególne partie ciała. Do tego opracujemy jakąś zimową dietę, bo przez ten nieregularny plan dnia jadam różne rzeczy w różnych porach i niestety widzę, że trochę przytyłam. Także do końca tygodnia przynajmniej godzina ruchu dziennie. U mnie będą to marsze i od kolejnego tygodnia włączymy nowe ćwiczenia.

Pielęgnacja rąk i paznokci:

www.milionkobiet.pl

Kilka uwag do powyższego artykułu:
- polecam pilnik szklany, według mnie jest najlepszy
- skórki najlepiej usuwać używając płynu do skórek - tzw. remover


piątek, 26 października 2012

METAMORFOZY - Część III

Brwi wyszły super:) Dzisiaj twarz i makijaż. 

Po pierwsze oczyszczanie. Ja już jestem po. Efekty całkiem niezłe. Wklejam linka z zasadami oczyszczania krok po kroku: wdziek.info

Następnie makijaż. To trudna sztuka, która wymaga posiadania odpowiednich informacji na temat naszego kształtu twarzy, jej właściwości oraz odpowiednich kosmetyków. Dla mnie osobiście makijaż jest pewnym rodzajem sztuki. Cały proces malowania się sprawia mi dużą przyjemność i kiedy tylko mam na to czas, szukam informacji o tym, jak tę umiejętność rozwijać.

Zacznijmy od określenia kształtu twarzy. Najlepiej jeśli zepniesz z tyłu włosy (łącznie z grzywką) i obrysujesz swój odbity kształt twarzy na lusterku. Do modelowania twarzy potrzebujemy: bronzera, rozjaśniacza i różu. Na tej stronie znajdziesz informacje o modelowaniu kształtu każdego rodzaju twarzy: www.stylistka.pl

Zamieszczam także filmik, gdyby ktoś potrzebował szerszych informacji:

 

Ok, teraz przejdźmy do poszczególnych elementów twarzy. Najważniejsze to oczy i usta. Tutaj chciałabym Was zachęcić do skorzystania z pomocy filmików z Youtuba, które umieszczam poniżej. Wszystko jest omówione bardzo szczegółowo i zrozumiale. Mi te materiały się bardzo podobają i również z nich korzystałam.



To wszystko o makijażu na dzisiaj. Mam nadzieję, że informację Wam się przydadzą. Ja już makijaż zrobiłam i zaraz wyjeżdżam, także kolejny post dodam w niedzielę. Życzę Wam udanego weekendu. Co do treningu na dziś przewiduję marsz, przynajmniej 40-minut. Pozdrawiam:)

czwartek, 25 października 2012

METAMORFOZY - Część II

Jak tam fryzura? Moja jest ok. Za stylizację wezmę się jutro, być może jeszcze coś pozmieniam. Dzisiaj zajmiemy się brwiami, bo to kolejna sprawa, która mi się nie podoba. Co do kosmetyczek powiem tylko tyle, że tez nigdy nie wyrwały mi brwi tak jak chciałam... Mam ciemne i gęste brwi, które szybko odrastają i właściwie wymagają bardzo częstej regulacji. A ponieważ mam średnio dużo czasu i czasem też chęci na zajmowanie się nimi, nie wyglądają zjawiskowo.

Ale dzisiaj się to zmieni. Znalazłam 2 filmiki instruktażowe do pomocy jak wyregulować brwi profesjonalnie. Powodzenia! I sobie też go życzę, bo nie wiem co z tego wyjdzie:p





Jutro zajmiemy się twarzą. Ponieważ zaczyna się weekend możemy poświęcić trochę czasu na odpowiednią pielęgnację twarzy i makijaż. Do usłyszenia :)

Zapraszam też na profil facebookowy bloga, trochę go jeszcze muszę poprawić, ale pojawiają się tam wskazówki co do treningów i diety dla początkujących: www.facebook.com

środa, 24 października 2012

METAMORFOZY - Część I

Witam po kolejnej dłuuugiej przerwie:) Mam kilka dni wolnego i postanowiłam je przeznaczyć między innymi na poprawę swojego wyglądu. Nie mogłam już patrzeć na swoje włosy, dlatego dzisiaj je obcięłam. Sama. I powiem Wam, że nie jest źle:) Od dawna nie byłam u "normalnego" fryzjera, zawsze coś mi źle podcinali, albo za bardzo itd., więc stwierdziłam, że sama wiem najlepiej, jak chciałabym być obcięta. 

Rano umyłam porządnie włosy, nałożyłam odżywkę i wzięłam się do pracy. Oczywiście dosyć ostrożnie, bez szaleństwa, ale końcówki wreszcie zdrowo wyglądają, a włosy są o niebo lżejsze. Efekt zadowalający.

Oczywiście skorzystałam z pomocy Youtuba, filmiki zamieszczam poniżej :)



Chciałabym ogłosić ten tydzień mianem "METAMORFOZ". Zajmiemy się włosami, paznokciami, brwiami, ciałem itd. Poprawimy wszystko same, po swojemu, czyli tak jak lubię:)

Co do treningów i diety. Ostatnio nie ćwiczyłam w domu, ale miałam bardzo intensywny okres w życiu i starałam się wszędzie chodzić pieszo. Tak więc średnio na dzień maszerowałam ponad 2 godziny + dodatkowe czynności w pracy. (Nie pracowałam ostatnio przy komputerze, na siedząco, ale raczej aktywnie).

Od początku listopada zaczynam nową pracę. Wreszcie na dłuższy okres. Będę miała stałe godziny od rana do popołudnia. Także przestawiam się już na tryb ćwiczeń popołudniowo-wieczornych. Dzisiaj dalej kardio - czyli rowerek, tanieć, hula-hop itp przy dobrej muzyce. 

Powodzenia w strzyżeniu włosów. Jutro zajmiemy się brwiami i ogólnie twarzą :)


piątek, 5 października 2012

Kurs - Trening standardowy

Zaczynamy weekend! Dziś pozwolę sobie na powrót do standardowego treningu! Mam dużo energii i zamierzam coś z nią zrobić :)

A więc plan jak kilka dni temu:

- rozgrzewka - 5 minut (we własnym zakresie - czyli skłony, przysiady, krążenia itd.)
- rowerek - 15 minut (obciążenie dość lekkie)
- hula hop - 10 minut (po 5 na każdą stronę)
- rowerek - 10 minut (zwiększałam obciążenie średnio co 2-3 minuty)
- podnoszenie hantla (obciążenie 2 kg) - 10 razy na każdą rękę
- brzuszki - proste, skośne, z podnoszeniem nóg - po 50 razy każdą z opcji
- rowerek - 5 minut (średnie obciążenie - stałe)
- rozciąganie - ok. 10 minut

A wieczorem spacer i tydzień się pięknie kończy, a weekend wspaniale zaczyna:)

Życzę udanego wieczoru i do zobaczenia jutro:*

czwartek, 4 października 2012

Kurs - oczyszczenie

Mój humor dzisiaj nie jest najlepszy, dlatego zamiast standardowego treningu, postanowiłam urządzić sobie oczyszczający wieczór z hitami, które sprawiają, że nogi same zaczynają tańczyć. Godzina szaleństw, może nawet dłużej... Kusząca propozycja? Zapraszam do tańca. Energicznego, wesołego, odprężającego. Dodam, że taniec, poza poprawą humoru, świetnie działa na nasze przemęczone kręgosłupy. Szczególnie, jeśli ktoś spędza większość dnia przed komputerem, jak ja.

Kilka propozycji muzycznych na dobry początek (niektóre mogą Ci się wydać kiczowate:p). Ale chodzi o to, żeby się śmiać i dobrze bawić - sam na sam ze sobą!






środa, 3 października 2012

Kurs - MOTYWACJA cz.2

Dzisiejszy dzień był dość ciężki, dlatego trening ograniczam do dłuuuugiego spacero-marszu. Muszę się dotlenić i pochodzić na świeżym powietrzu, przemyśleć kilka spraw. Polecam takie wieczorne spacery, szczególnie po dość męczących dniach:)

Zamieszczam także drugi filmik z cyklu "MOTYWACJA"




wtorek, 2 października 2012

Kurs - MOTYWACJA cz.1

Trening zaliczony! Udało mi się dziś wrócić wcześniej z pracy i wykorzystałam dodatkowy czas na ćwiczenia. Spacer też zaliczyłam, ale półgodzinny. Także jestem dzisiaj z siebie dumna.

Trening wyglądał następująco:

- rozgrzewka - 5 minut (we własnym zakresie - czyli skłony, przysiady, krążenia itd.)
- rowerek - 15 minut (obciążenie dość lekkie)
- hula hop - 10 minut (po 5 na każdą stronę)
- rowerek - 10 minut (zwiększałam obciążenie średnio co 2-3 minuty)
- podnoszenie hantla (obciążenie 2 kg) - 10 razy na każdą rękę
- brzuszki - proste, skośne, z podnoszeniem nóg - po 50 razy każdą z opcji
- rowerek - 5 minut (średnie obciążenie - stałe)
- rozciąganie - ok. 10 minut

Czuję się o niebo lepiej i teraz z czystym sumieniem mogę wrócić do swoich codziennych zajęć:)

Stwierdziłam, że jeśli chcę być systematyczna, muszę mieć odpowiednio wysoką motywacje do działania i pilnowania częstych treningów. W tym i kolejnych postach chciałabym podzielić sie z wami materiałami, które pokazują, jak możemy się skutecznie motywować. Dzisiaj pierwszy materiał o tym, jak wyrabiać w sobie dobre nawyki:




poniedziałek, 1 października 2012

Kurs dalsza część

Witam po kolejnej przerwie. Jak idą Twoje treningi? Moje powoli. Średnio wychodzą 2 w tygodniu. Brak czasu niestety daje się we znaki. Mówią, że dla chcącego nic trudnego, ale ja mam z tym problem. 

Tak czy inaczej z nowego planu nici, bo nie jest tak intensywny i efektywny jak zakładałam. Jestem pewna, że trzymając się wstępnych założeń wyniki byłyby świetne. Ale tak czy inaczej nie poddajemy się. Jesień za pasem, to czas kiedy naprawdę zaczynam się rozleniwiać. Taki wstęp do snu zimowego...

Staram się dużo chodzić jak tylko mam taką możliwość. Po co podjeżdżać 3-4 przystanki tramwajem, kiedy mogę tę samą odległość przejść i trochę nadrobić za treningi. Chociaż z tego jestem zadowolona, że takie zwykłe spacery, marsze sprawiają mi nadal przyjemność i nie muszę się do niczego zmuszać.

Co powiesz na długi spacer jutro? Ja zakładam godzinkę marszu po pracy! A co!:)

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję, że nadal czytacie bloga, mimo, że ja się ostatnio bardzo opuściłam. Obiecuję poprawę:)