poniedziałek, 11 lutego 2013

Trening dzień dwudziesty + babeczki szpinakowe

Trening zaliczony:) Dzisiaj pełna wersja z 20-minutowym rowerkiem na średnim obciążeniu. W tym tygodniu chcę jeszcze znaleźć dodatkowe ćwiczenia na pośladki. Jutro postaram się poszukać czegoś bardziej intensywnego. 

Z ABSów na brzuch jestem bardzo zadowolona. Poza tym ćwiczenia, które włączyłam na uda i pośladki też uważam, za dość skuteczne. czuję, że nogi mi się wzmocniły. To pewnie też zasługa dłuższej jazdy na rowerku na mocniejszym niż wcześniej obciążeniu.

Ćwiczenie, które szczególnie mi się podoba to to, gdzie leżąc na boku z uniesionymi prostymi nogami, nogę będącą na górze podnoszę jak najwyżej. 3 serie po 20 powtórzeń na każdą nogę naprawdę świetnie działają na wewnętrzną stronę ud i na... boczki! ;) Poszukam więcej ćwiczeń, angażujących pośladki, intensywnych i myślę, że efekty będą super.

Do tego codziennie używam balsamu ujędrniającego. Ostatnio miałam balsam marki AA. Dzisiaj kupiłam Eveline Slim Extreme 4D. Czytałam o nim bardzo dobre opinie, dlatego jestem ciekawa efektów...

Co do kulinariów, zainteresował mnie ostatnio przepis na muffinki ze szpinakiem. Przepis tutaj: dietetycznie-w-kuchni.blogspot.com Moje właśnie się pieką w piekarniku. Zobaczymy czy wyjdą dobre. Mam nadzieję, że tak, bo zwykle takie eksperymenty mi smakują ;)

Na dzisiaj to tyle. Pozdrawiam i do usłyszenia!

2 komentarze:

  1. Ja używałam serii Eveline Extreme - i muszę przyznać że jest świetny! Którego konkretnie używasz?

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie mam to: Eveline, Slim Extreme 4D, Serum intensywnie wyszczuplające + ujędrniające fitness

    I muszę powiedzieć, że naprawdę działa chłodząco! Mam nadzieję, że też świetnie ujędrnia:)

    OdpowiedzUsuń