wtorek, 12 lutego 2013

Trening dzień dwudziesty pierwszy

Właśnie skończyłam trening. Ćwiczenia takie jak wczoraj. Miałam poszukać czegoś na pośladki, ale niestety późno wróciłam. Także zajmę się tym w wolnej chwili.

Muffinki ze szpinakiem wyszły super. Bardzo mi smakują. Wzięłam 3 do pracy na lunch, na jutro też mi jeszcze zostały;) Myślę, że zamiast muffinek można wykorzystać ten przepis jako farsz do np. ciasta francuskiego:)

Ponieważ jest już późno idę spać. Do jutra!;)

1 komentarz: