piątek, 1 lutego 2013

Trening dzień piętnasty + aktywny weekend

Dziś byłam dość wcześnie w domu i postanowiłam to dobrze wykorzystać :)

Trening

Dzisiaj pełna wersja treningu z 20-minutowym rowerkiem i hula-hopem. Jutro wyjeżdżam w góry, także trening całodzienny będę mieć na stoku. Taka kilkugodzinna jazda to świetne ćwiczenie dla nóg. A mi przecież szczególnie zależy na udach i pośladkach. Z drugiej jednak strony bardzo dawno nie jeździłam i nie wiem jak to będzie... W niedzielę zrobię pewnie dzień przerwy, po takim aktywnym tygodniu, myślę, że odpoczynek będzie w pełni zasłużony ;)

Dieta

Dzisiaj kończyłam jedzenie kotletów pęczakowych i chlebka fasolowego. Dzisiejszą porcję chlebka "doprawiłam" bananem, miodem i kawałkiem gorzkiej czekolady. Wszystko podgrzałam i było naprawdę smaczne!

A teraz idę się pakować i życzę wszystkim udanego weekendu ;)


P.S. Mam nadzieję, że tak nie skończę.... :p

1 komentarz:

  1. Narty super sprawa :) Polecam zarówno jako rozrywkę jak i trening :)

    OdpowiedzUsuń