niedziela, 11 listopada 2012

KURS JESIENNY - Dieta cz.1



W planie miałam rozpoczęcie diety i treningów tydzień temu, ale nie udało mi się to z powodu nowych obowiązków i nowego rozkładu tygodnia (dość napiętego niestety). Jednak myślę, że po tym czasie już wiem, jak będzie wyglądał mój tydzień i mogę spokojnie opracować i wprowadzić nowy plan działania w związku z sylwetką i dietą.

Zacznę od diety. Ponieważ jesień już w pełni i lada moment zaczyna się zima, postanowiłam ułożyć dietę pod te pory roku. To znaczy oprzeć swoją dietę na produktach sezonowych, czyli takich, które są dostępne w tym okresie i nienafaszerowane dużymi ilościami chemii. Poszperałam w Internecie i znalazłam ciekawe artykuły związane z wyborem produktów sezonowych na jesień i zimę. W skrócie umieszczę listę poniżej, a na końcu podam linki do poszczególnych stron. 

Warzywa na jesień i zimę:

- ziemniaki
- marchewka
- korzeń pietruszki i pasternaku oraz natka pietruszki
- seler
- buraki
- warzywa z rodziny kapustnych; kapusta biała, czerwona, jarmuż, brukselka, ( + brokuły i kalafior do początku zimy). Te warzywa warto jeść z tymiankiem, cząbrem, majerankiem czy kminkiem.
- por
- cykoria - endywia oraz sałatowa
- rzepa (również czarna rzepa) oraz brukiew
- topinambur
- skorzonera (czarna salsefia)
- roszponka
- dynia
- kabaczek, cukinia
- bakłażan
- brokuł
- brukselka
- cebula
- czosnek
- warzywa kiszone
- warzywa strączkowe, czyli ciecierzyca, groch, soczewica, bób, soja

Owoce na jesień i zimę:
- jabłka
- śliwki
- gruszki
- cytrusy

Warzywa i owoce można spożywać także w postaci soków.

Do tego jesienią oczywiście grzyby.

Dieta powinna zawierać także:

- kiełki
- świeże zioła, które można hodować w doniczkach w domu, np.: bazylia, oregano, tymianek, majeranek, mięta itd.
- kasze, ryż, makarony pełnoziarniste
- pieczywo pełnoziarniste, razowe
- produkty białkowe: mleko, jajka, jogurty, kefiry itd.
- tłuszcze, czyli masło, oliwę z oliwek
- ewentualnie mięso (tu niestety dużo nie napiszę, ponieważ nie jem mięsa) i ryby

I z grubsza to wszystko, co zaliczę do mojej diety. 

DIETA ROZŁĄCZNA

Kolejną ważną sprawą jest łączenie ze sobą poszczególnych produktów. Kiedyś pisałam o diecie rozłącznej, która polega na nie łączeniu ze sobą produktów zasadotwórczych i kwasotwórczych. Aby trochę przybliżyć, na czym polega ta dieta wklejam poniżej krótki fragment ze strony internetowej:

„Produkty spożywcze różnią się zawartością pierwiastków kwasotwórczych (najważniejsze: chlor, fosfor i siarka) i zasadotwórczych (najważniejsze: wapń, sód, potas, magnez), dlatego skład racji pokarmowej nie pozostaje bez wpływu na gospodarkę kwasowo-zasadową ustroju. W większości produktów spożywczych stanowiących podstawę naszej diety przeważają pierwiastki kwasotwórcze. Dla zachowania równowagi kwasowo-zasadowej organizmu zaleca się, aby 80% jadłospisu stanowiły produkty zasadotwórcze, a 20% produkty kwasotwórcze.”

Wklejam również linka do tej strony, znajduje się tam tabelka z produktami z poszczególnych grup: www.odzywianie.info.pl

To tyle na dzisiaj w tematyce diety. Plan diety na ten tydzień zamieszczę w kolejnych postach, bo muszę go jeszcze trochę dopracować. Mam nadzieję, że informacje, które zamieściłam przydadzą się. Życzę udanego wieczoru i pozdrawiam :)

P.S. Załączam jeszcze linki do artykułów o warzywach i owocach sezonowych:

www.beawkuchni.com 
rawolucja.pl 
www.kuchniaplus.pl 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz