czwartek, 9 sierpnia 2012

Trzydziesty drugi dzień kursu

Dziś umieszczę tylko szybki wpis. Jest już późno, a ja przez cały dzień biegałam i załatwiałam różne sprawy związane z wyjazdem wakacyjnym. Na szczęście wszystko udało mi się dograć :) 

Ćwiczenia

Trening dzisiaj tak jak wczoraj, tylko bez hula-hopu, bo nie miałam na to czasu, niestety... Ale myślę, że ilość spalonych kalorii nadrobiłam ogólną aktywnością przez cały dzień. Już dawno nie czułam się aż taka zmęczona o tak wczesnej porze. Zaraz kładę się spać, żeby mieć dużo energii na jutrzejsze ćwiczenia.

Dieta

Dziś trochę naruszyłam godziny posiłków. Ale jutro będę w domu więc wszystko się wyreguluje. Zrobiłam eko-zakupy żywnościowe na najbliższy tydzień, także głodować nie będę :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz