wtorek, 31 lipca 2012

Dwudziesty trzeci dzień kursu


Muszę powiedzieć, że po wczorajszych ćwiczenia na boczki z nowego filmiku, mam dziś zakwasy w okolicach talii. Cieszę się, że znalazłam ten krótki filmik z treningiem, bo dzisiejsze bóle oznaczają, że te mięśnie jeszcze dotąd nie pracowały tak intensywnie.

Ćwiczenia

Dzisiaj pozostaję jeszcze przy treningu z wczoraj. Ale od jutra zaczynamy trzecią część aerobiku z serii Beach Body – Slim In 6 – Burn It Up. Ta część również powinna znajdować się na stronie Chomikuj. Szczerze mówiąc, nigdy jeszcze do tego etapu nie doszłam, dlatego sama jestem ciekawa, co się będzie działo J

Martwi mnie jednak jedna sprawa. Na tym etapie ćwiczeń i diety fajnie wyrabia mi się brzuch, wzmocniły mi się ramiona, ale nadal uda, boczki i pośladki, mimo że są silniejsze i jędrniejsze, mają za dużo tłuszczyku… Zastanawiam się, co mogę jeszcze zmienić w treningach, żeby przyspieszyć spalanie tłuszczu w tych partiach ciała. Niestety nie stać mnie na zakup karnetu do siłowni, gdzie mogłabym korzystać z profesjonalnych sprzętów. Dzisiaj za cel obieram sobie znalezienie odpowiedzi na to pytanie i od jutra zacznę wprowadzać znalezione informacje w życie. Oczywiście opiszę wszystko na blogu J

Dieta

Po jednym dniu lekkiej diety mój żołądek uregulował się. Trzymam się dalej wyznaczonych godzin posiłków i staram się jeść mniejsze porcje. Dzisiaj stawiam na owoce! Śniadanie: mus z brzoskwiń i bananów. Na drugie: jabłka z rodzynkami i otrębami. A na podwieczorek przewiduję pysznego arbuza! Polecam tez picie zielonej i czerwonej herbaty. Przyspieszają przemianę materii i są zdrowsze od czarnej J

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz